Kochani, poniżej zapowiadany flash kilkuminutowy!
Raz jeszcze z całego serca dziękujemy naszemu przyjacielowi: Mateusz Kuki Kukula za poświęcony czas, za energię, za włożone serce i to wszystko za dobre słowo. Takie gesty budują w nas wiarę, że warto robić i tworzyć rzeczy wielkie.
Gwarantujemy, że w tym roku będzie jeszcze lepiej, głośniej. Zrobimy hałas, niech mury Hali Polonia przypomną sobie złote czasy Częstochowskiej koszykówki.
Dobra, bo się wzruszyłem!?